old7
Kierownik Karuzeli
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:41, 16 Kwi 2009 Temat postu: SPORTOWY |
|
|
Z jej pamiętniaka:
'Sobota wieczorem, wydał mi sioę trochę dziwny. Umówiliśmy się na drinka 'Pod Aniołami'. Ponieważ całe popołudnie byłam z koleżankami na zakupach, myslałam, że może to moja wina... Dotarłam trochę z opóźnieniem, ale on nic nie powiedział. Rozmowa byłą jakaś spieta, więc ja proponowałam wrócić do domu. W drodze on dalej był dziwny, jakis nieobecny. Próbowałam go rozbawić i zaczęłam się zastanawiać, czy to moja wina czy nie! Pytałam, czy coś nie tak zrobiłam- on powiedział, że nie mam z tym nic wspólnego, ale jego odpowiedź nie była przekonująca. Później w drodze do domu objęłam go i powiedziałam, że go bardzo kocham, ale on dał mi tylko ziomny pocałunek bez słowa. Nie wiem, jak tłumaczyć jego zachowanie, nic nie powiedział... bardzo się tym martwię! W końcu bylismy w domu. Próbowałam z nimrozmawiać, ale on włączył telewizor i ogladał coś zanurzony w myślach, chcąc jakby powiedzieć, że wszystko się skończyło. W końcu poddałam się i poszłam spać. Alkedziesięć minut później, niespodziewanie on też przyszedł do łóżka. i, o dziwo, kochaliśmy się, mimo że cały czas był jakiś zimny, jakby daleko ode mnie. Próbowałam rozmawiać znowu o naszej sytuacji, o jego zachowaniu, ale on już spał. Zaczęłam płakać i płakałam całą noc, aż zasnęłam. Jestem pewna, że on mysli o innej. Moje życie jest takie trudne'...
Z jego pamietnika:
'Śląsk przegrał... ale przynajmniej był seks!'...
Post został pochwalony 0 razy
|
|